Przemysł Ottokar II. Król, który zawiódł?

phd. Jan Škvrňák

Przemysł Ottokar II król Czech i jego rywal Stefan V król Węgier

W XIII wieku ziemie czeskie rozwijały się stabilnie, miała miejsce tzw. kolonizacja wewnętrzna, powstawały nowe miasta i zamki kamienne. Czechy i Morawy były częścią Świętego Cesarstwa Rzymskiego, ale mocno niezależne, król rzymski nie miał tu żadnych uprawnień, książęta czescy mieli tylko kilka obowiązków wobec króla, później cesarza. Ostatni władcy z dynastii Przemyślidów odnieśli także liczne sukcesy polityczne i międzynarodowe. Przemysł Ottokar I dzięki swej zręcznej dyplomacji wobec kandydatów do tronu rzymskiego, dokonał dziedzicznego powrotu księstwa czeskiego do godności królestwa, dzięki czemu pierworodny syn przejął sukcesję najstarszego Przemyślida. W 1230 r. Jego syn Wacław I został królem Czech.

Wacław I rozpoczął ekspansję państwa czeskiego na południe. W 1246 roku zmarł ostatni książę Austrii i Styrii z rodu Babenbergów, Fryderyk, co rozpoczęło walkę o jego dziedzictwo, a jego dwoma głównymi aktorami były dwa mocarstwami regionalne: królestwo czeskie i węgierskie. W tej rywalizacji pierwszy sukces odniósł Wacław I. Pierworodny syn Wacława I, Władysław, został księciem Austrii i Styrii, jednak zmarł bardzo szybko, bo w styczniu 1247 roku.

Ponowny sukces stronie czeskiej udało się osiągnąć dopiero pod koniec 1251 roku, kiedy to po wojnach z Węgrami i Bawarią szlachta austriacka wybrała na nowego księcia kolejnego syna Wacława I, Przemysła Ottokara II. Ostateczny pokój zawarto między Przemysłem Ottokarem (po śmierci ojca we wrześniu 1253 r. został także królem Czech) a królem Węgier Béla IV. Nastąpiło to dopiero w kwietniu 1254 r. Béla zrzekł się roszczeń do księstwa austriackiego a Przemysł do Styrii.

O Przemyśle Ottokarze mówi się, że był „królem żelaza i złota”, jego współcześni także tak uważali. Żelazo odnosi się do sposobu w jakim walczył, do ciężkiej kawalerii rycerskiej, z którą często i chętnie prowadził bitwy. Złoto nawiązuje do jego bogactwa, powstania ponad dwudziestu miast, kilkudziesięciu zamków i klasztoru w Złotej Koronie. Jednak jego bogactwo nie pochodziło ze złota, ale z kopalni srebra w regionie Wysoczyna, zwłaszcza w okolicach Jihlavy (Igława).

W tym czasie praski dwór wzbudzał międzynarodowy prestiż, dzięki czemu stał się centrum kultury rycerskiej, przyciągając artystów, a także przyszłych władców sąsiednich krajów. Na przykład w Pradze wychował się przyszły wrocławski książę Henryk IV Probus, którego ojciec i wujek należeli do czołowych sojuszników Przemysła Ottokara na Śląsku. W Pradze prowadzono też różne gry dyplomatyczne, Przemysł starał się być sojusznikiem papieża, w porozumieniu z nim kształtował też swoją politykę w Cesarstwie – popierał głównie słabych kandydatów na króla rzymskiego, którzy nie wykazywali zbytniego zainteresowania tym, co się dzieje w Niemczech. Słabe imperium odpowiadało zarówno Papieżowi, jak i Przemysłowi, który planował dalszą ekspansję na południe.

Przemysł walczył przez całe życie, wojna przyniosła mu szereg zdobyczy terytorialnych, ale także śmierć w bitwie pod Morawskim Polem pod koniec sierpnia 1278 roku. Wcześniej jednak stoczył szereg udanych i kilka nieudanych kampanii, potyczek i bitew. On sam z pewnością uważał się za wojownika Bożego, który dzielnie walczył z poganami. Dlatego po utwierdzeniu swoich rządów w Austrii wyruszył na krucjatę. Na przełomie 1254 i 1255 r. wyruszył0 przeciwko Prusom. Wyprawę tę można ocenić jako udaną, Przemysł pokonał pogan w kilku starciach i założył miasto Königsberg / Królewiec (dziś Kaliningrad). Dwanaście lat później podjął drugą wyprawę do tego samego rejonu realizując cel kościelno-polityczny – miała mu przynieść awans diecezji ołomunieckiej do arcybiskupstwa misyjnego dla Prus. Naiwny plan się nie powiódł, Przemysł przedwcześnie wrócił z wyprawy, co więcej wyprawa nie cieszyła się poparciem polskich władców.

Przemysł dwukrotnie walczył w Bawarii. Bitwa pod Mühldorfem w 1257 roku zakończyła się klęską – most zawalił się pod idącym wojskiem, a reszta została rozproszona, część ocalałych ukryła się w podpalonej przez Bawarów wieży. Przemysł nie zapominał i dziewięć lat później podjął wyprawę, w której wojska czeskie splądrowały Bawarię.

Znacznie bardziej znaczące i długotrwałe były spory z królami węgierskimi Belą IV i jego synem Stefanem V. Ledwo kilka lat trwał na pokój na ziemiach austriackich, kiedy pod koniec lat pięćdziesiątych (XIII w.) doszło do kolejnych sporów. Styryjska szlachta zbuntowała się przeciwko rządowi węgierskiemu, której Przemysł pospieszył z pomocą i w 1259 r. zajął kraj. O losie Styrii rozstrzygnięto w jednej z największych bitew XIII wieku w Europie Środkowej – w pobliżu miejscowości Groisenbrunn. W bitwie tej brali udział oprócz Czechów, Morawian, Austriaków, Styryjczyków – rycerze margrabiów brandenburskich i miśnieńskich oraz posiłki z Polski, wrocławskiego księcia Henryka III. Bela IV oprócz Węgrów sprowadził na pole bitwy również Serbów, Bułgarów, Wołochów, Tatarów, z pomocą przyszli mu: król Galicji Daniel i książę Bolesław V. Czeski król ostatecznie wygrał bitwę i został księciem Styrii.

.

Lata 60-te to szczyt potęgi Króla Żelaza i Złota. Najpierw pogodził się z węgierskim królem Belą I,. a po rozwodzie z Małgorzatą Babenberską poślubia jego wnuczkę Kunigundę. Pokój trwał prawie dziesięć lat, kolejna runda działań wojennych rozpoczęła się od ataku nowego węgierskiego króla Stefana V. W międzyczasie jednak Przemysł poszerzył swoje państwo – o Cheb (1266), Karyntię, część dzisiejszej Słowenii i Friuli z miastem Pordenone (1269).

We wczesnych latach 70-tych Przemysł Ottokar II. z powodzeniem walczył z węgierskim królem Stefanem V. Niestety z tego powodu zaniedbał swój udział w wyborze nowego króla rzymskiego.

W 1273 r. Szwabski hrabia Rudolf Habsburg został wybrany królem Rzeszy, a Przemysł nie próbował przeszkodzić elekcji lub przynajmniej w niej uczestniczyć. Starcie między nowym rzymskim królem a najpotężniejszym człowiekiem w cesarstwie zaczęło wydawać się nieuniknione, tym bardziej, że żaden z obu władców nie zrobił nic, aby temu zapobiec. Przemysł najwyraźniej gardził „biednym hrabią” i Rudolf zaś chciał zająć ziemie austriackie jako nową bazę rodową. W ten sposób Rudolf wymyślił program przywracania mienia zrabowanego cesarstwu w latach 1245-1273.

Problemem Przemysła było to, że anektował Cheb nie dbając o wątłe choćby podstawy prawne, można było również kwestionować jego roszczenia do Karyntii i Śłowenii. W Austrii i Styrii został wybrany przez szlachtę, która mogła go nawet obalić, a niezadowolenie wzrosło po rozwodzie z Małgorzatą.

Przemysł odmówił spotkania się z Rudolfem, negocjowania przyszłości ziem alpejskich i złożenia przysięgi nowemu rzymskiemu królowi. W 1275 r. Rudolf obłożył cesarską klątwą Przemysła przyznając Karyntię i Słowenię bratu poprzedniego księcia. Na ziemiach austriackich wybuchło powstanie, które Przemysł jeszcze w tym roku potrafił stłumić.

Przełomowym stał się rok 1276, kiedy doszło do decydującego konfliktu zbrojnego Przemysła z Rudolfem. Sojusznicy Rudolfa zajęli Karyntię, a sam król ruszył do Austrii, Przemysł nie mógł się przeciwstawić, ponieważ w Czechach zaczął się bunt Witkowców. W tej sytuacji król Przemysł poddał się i ślubował Rudolfowi posłuszeństwo, w wyniku przegranej traci wszystkie swoje ziemie z wyjątkiem Czech i Moraw. Nie kończy to jednak sporu między oboma władcami, a kulminacją stała się bitwa na Polu Morawskim 28 sierpnia 1278 r., w której czeskie wojska zostały pokonane, a Przemysł zabity. Wielką zagadką jest kwestia, na którą historia nie zna odpowiedzi. Czy Rudolf próbował sprowokować walkę, by na dobre pozbyć się niebezpiecznego rywala? A może była to próba odzyskania utraconych terytoriów przez Przemysła?

Nagrobek Przemysła Ottokara II w praskiej katedrze św. Wita.

Panowanie i tragiczny koniec Przemysła przyciągały uwagę już mu współczesnych. Autor styryjskiej kroniki rymowanej z początku XIV wieku opisuje Przemysła jako najodważniejszego człowieka, ale z drugiej strony także jako zepsutego zbrodniarza lubiącego przelew krwi.

Dla czeskich uczonych i historyków był jednym z największych czeskich monarchów, ich niemieccy koledzy widzieli w Ottokarze dumnego i potężnego władcę, który wykorzystał słabości Cesarstwa dla swojej korzyści. Po okresie braku zainteresowania tym władcą w czasach komunizmu, możemy mówić o niejakim kompromisie, austriacka historia uznaje wielkość Przemysła, a czeska skupia się na państwowotwórczym i gospodarczym aspekcie efektów jego rządów.

phd. Jan Škvrňák – jest publicystą, który w swojej pracy skupia się szczególnie na polskiej polityce, historii. jest doktorantem na FF MU w Brnie, na wydziale czeskiej historii, gdzie wykłada przedmioty związane z polską historią. Na portalu Facebook wspólnie z Filipem Harzerem prowadzi stronę Zprávy z Polska.

Artykuł powstał w ramach projektu „SPOTKANIA W SIECI I NIE TYLKO – SETKÁNÍ NEJENOM V SÍTI” współfinansowanego ze środków Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP

Artykuł powstał w ramach projektu „SPOTKANIA W SIECI I NIE TYLKO – SETKÁNÍ NEJENOM V SÍTI” prowadzonego przez Fundację Solidarności Polsko-Czesko-Słowacką

Artykuł powstał w ramach projektu „SPOTKANIA W SIECI I NIE TYLKO – SETKÁNÍ NEJENOM V SÍTI” współfinansowanego ze środków Fundacji KGHM Polska Miedź