
Informacje z Czech tydz. 12 (17-23.03.2025)
W zeszłym roku ceny akademików w Pradze podrożały o 8%. W Brnie nawet o 13%. W zależności od miasta pokój z łazienką lub bez kosztuje 4 tys. koron do 8 tys. koron miesięcznie. W tym roku spodziewane są kolejne podwyżki. Mimo to zainteresowanie nimi nie słabnie.
- Ceny paliw spadły do poziomów nieznanych przez ponad 3 lata, czyli sprzed rosyjskiej pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Na niektórych stacjach benzynowych Pb 95 kosztuje tylko 32,5 korony. Aktualnie są to ceny jedne z najniższych w Europie.
- Po około 60 latach kończy się doba monopolu rosji na dostawy ropy do Czeskiej Republiki. Rafinerie są gotowe do przejścia na ropę z innych kierunków. Ostatecznie dwa tygodnie temu został zamknięty rurociąg „Przyjaźń”, którym z rosji płynęła ropa do Czech. Od tej pory ropa płynie rurociągiem TAL+ z Triestu. Decydujący w tej sprawie był głos polskiego Orlenu, właściciela czeskich rafinerii.
- Minister finansów Zbyněk Stanjura skierował do parlamentu ustawę mówiącą o tym, że wydatki na obronność powyżej 2% nie będą liczone do deficytu budżetowego. Wydatki mają rosnąć co roku o 0,2% z aktualnych 2 do 3%. Cel ma być osiągnięty w 2030 roku.
- Niemcy uchwaliły zwiększenie inwestycji w infrastrukturę i obronność. W obu przypadkach czeskie firmy przewidują, że otrzymają niemieckie kontrakty. Uważają, że same niemieckie firmy będą musiały sięgnąć do czeskich podwykonawców. Ponad 30% czeskiego eksportu jest uzależniona od niemieckich zamówień.
- Praski Indeks Giełdowy PX w tym tygodniu rozpoczął drogę na górę i zatrzymał się na poziomie 2093 punktów by na koniec tygodnia nieco spaść do 2079 punktów. Nadal silne wzrosty notuje gigant energetyczny ČEZ.
- Po posiedzeniach w instytucjach odpowiadajacych za stopy procentowe analitycy oczekują, że także na zbliżającym się posiedzenie Czeskiego Narodowego Banku stopy pozostaną na niezmienionym poziomie 3,75%.
- W internetowej ankiecie opublikowanej przez Kurzy.cz czytelnicy uznali za największe problemy Czech inflację (23%) oraz rosję putina (21%).
- Przedsiębiorcy w Czechach oczekują, że po latach z wielkimi wyzwaniami od pandemii w 2020 roku rok 2025 będzie spokojny, normalny. Bez niepotrzebnych burz. Ich oczekiwanie zakłóca Trump.
- W ciągu ostatnich pięciu lat produkcja stali spadła o połowę do najniższego poziomu 2,4 mln ton. Wprowadzenie ceł na stal do USA nie poprawi tej sytuacji.